ul. Marszałkowska 136 (róg ul. Świętokrzyskiej)
„Miejsce uświęcone krwią Polaków poległych za wolność ojczyzny. Tu w dniu 1 sierpnia 1944r. hitlerowcy rozstrzelali 40 osób ludności cywilnej”
Wybuch Powstania Warszawskiego tchnął w mieszkańców Warszawy nową siłę. Wraz z godziną „W” rozpoczął się jeden z największych zrywów niepodległościowych w historii Polski. Mimo, że wybuch Powstania oficjalnie rozpoczął się o godz. 17:00, pierwsze strzały można było usłyszeć już kilka godzin wcześniej. Warszawa walczyła. Młodzi ludzie postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i wyzwolić miasto spod niemieckiej okupacji. Gorące serca i silne poczucie patriotyzmu towarzyszyły im od pierwszych chwil. Stacjonujące na terenie stolicy oddziały okupanta nie spodziewały się, że Polacy się nie poddadzą i będą walczyć. Pierwsze godziny upłynęły pod znakiem dezinformacji i próby przygotowania odpowiednich sił. Milionowe miasto ogarnęła walka. Gdy Hitler dowiedział się o wydarzeniach dziejących się na terenie Warszawy zapałał wielką wściekłością. Wraz z Himlerem opublikowali okryty złą sławą rozkaz dla Warszawy głoszący, że każdy obywatel Warszawy ma być zabity, włączając w to mężczyzn, kobiety i dzieci. Warszawa ma być zrównana z ziemią, jako odstraszający przykład dla reszty Europy. Dzień 1 sierpnia 1944r., gdy przy ul. Marszałkowskiej hitlerowcy rozstrzelali 40 osób ludności cywilnej, był początkiem mordu na mieszkańcach stolicy. W kolejnych dniach eksterminacja polskiego narodu miała przybrać przerażające rozmiary.